Tumblr

Tumblrgirl, tumblrboy, tumblrroom.. 

Aplikacja o której będzie dzisiaj mowa to Tumblr. Jest to dość specyficzna strona. Każda osoba udostępnia na swoim profilu pewne zdjęcia, które zazwyczaj nie są jej. Są profile wesołe i są też smutne. Zatrzymajmy się przy tych drugich. Tumblr jest w pewnym sensie rodzajem terapii i pomaga wielu osobą cierpiących na depresje. Jak możemy się domyślać obrazki te nie są zbyt wesołe, ponieważ osoby tego typu dzielą się swoimi emocjami i smutkiem jaki ich ogarnia. Nie miałam nigdy depresji, ale zdarzają mi się cięższe i gorsze dni. Wiadomo, że w takich momentach szukam czegoś co uświadomi mi że nie jestem sama z takimi uczuciami. Wtedy znajduję zazwyczaj jakiś smutny profil na tumblerze i zamiast rozweselać się zasmucam się bardziej. Tak to działa w większości przypadków. Aplikacja ta jest w pewnym sensie blogiem, przez głupie tak naprawdę obrazki możemy poznać psychikę danej osoby. Nie zdziwi was pewnie fakt, że strona ta wyrządziła wiele szkód. Wyobraźmy sobie taką sytuacje:  młoda dziewczyna zafascynowała się tumblerem, na którym każda dziewczyna jest piękna, ma cudownego chłopaka, ale przede wszystkim jest PRZERAŹLIWIE chuda. Nastolatka myśli przez to , że osoba lubiana to chuda osobą. Zaczyna dietę, chociaż w sumie nazwałabym to bardziej katowaniem samej siebie. Kilka malutkich posiłków w ciągu dnia. Potem wystarcza już jej tylko woda. Wszystko to kończy się anoreksją lub bulimią. Dużo jest takich przypadków. Kiedy w odpowiednim momencie zainterweniuje rodzina wszystko to kończy się happy-endem. Jednak nie zawsze tak jest i czasami zdarzają się te czarniejsze scenariusze. Musimy pamiętać, że nie zawsze wkroczy ona w odpowiednim momencie i może być po prostu za późno. Tumblr powstał, aby ludzie dzielili się swoimi przemyśleniami i uczuciami, a my przekształciliśmy to w troszkę bardziej depresyjną formę. Do wszystkiego trzeba mieć dystans i właśnie tymi słowami zakończę tego posta.